Ameryka a Europa

Jak wiadomo za sportem stoją obecnie bardzo wielkie pieniądze. Sponsorzy najlepszych drużyn świata w czołowych dyscyplinach wiedzą, że warto ponosić te nakłady pieniężne. Dlaczego? Ponieważ jest to bardzo dobry sposób na kreowanie marki i pozytywnego wizerunku firmy. Jak to wygląda w Polsce?

Reklama w sporcie wygląda zupełnie inaczej na różnych kontynentach. Marketing sportowy klubów w Stanach Zjednoczonych jest tak rozwinięty, że tamtejsze kluby NBA, MLS, NFL i całej reszty lig profesjonalnych nie mają na swoich koszulkach reklam sponsorów. Również parkiety czy boiska wolne są od reklam poziomych (każdy, kto oglądał Polską Ligę Koszykówki wie, że nasze parkiety wyglądają jak tablica ogłoszeń – taka reklama w sporcie wcale nie musi być skuteczna). Marketing sportowy na tym kontynencie w zakresie reklama w sporcie poszedł w zupełnie inną stronę – skromnie, ale skutecznie. Później zastanowimy się, czemu tak się stało.

Tymczasem w Ameryce Południowej reklama w sporcie to gamma wszystkich barw świata. Na koszulkach klubowych trudno zauważyć jakiekolwiek reklamy w szczególe, gdyż ich nadmiar powala. Wokół trybun widnieją wąskie paski reklamujące sponsorów, a na trybunach – gdzie tylko się da – upychane są kolejne z nich. Ten marketing sportowy i reklama w sporcie to zupełnie inny zakres znany z innych kontynentów.

Europa – to inna wyważenie tych dwóch filozofii. Choć reklama w sporcie i marketing sportowy na naszej części planety często spotyka się z umiarem, to nie do tego stopnia znanego ze Stanów Zjednoczonych. 

Jedna odpowiedź na „Ameryka a Europa

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *